Przyszedł gorący, letni czas. Drogi Umiłowanych, jak to w wakacje, chwilowo się rozeszły, ale kontakt pozostał. Zapewnienia o modlitwie docierały…
…z Lichenia…
…z Jasnej Góry
…z Łagiewnik
…a czasem nawet z prasy
…z Centurii
…z Tatr
…znad Bałtyku
…ze Skorzeszyc
Było też światowo, gdy pamiętano o nas…
…w Bawarii
…w Hajduszoboszlo
…w Rydze
…i w Rzymie
…i w wielu, wielu miejscach.
I jedno jest pewne – wszyscy bawili się świetnie